Co zrobić.

Wyjaśnienie sytuacji

Ponad dwa miesiące temu rozeszlam się z partnerem. Mamy wspólne dziecko ze związku. Mój problem polega na tym, że jak przychodzi w odwiedziny do dzieci to cały czas stara się mnie dotykać, mimo że mu mówię żeby tego nie robił. Raz nawet na siłę mnie przyciągnął żeby przytulić, mimo mojego wyraźnego sprzeciwu. On myśli że jeszcze do siebie wrócimy a ja tego nie chce, ale do niego to nie dociera. Według mnie uważa mnie za swoją własność. Co mogę zrobić żeby więcej wogole, w żaden sposób mnie nie dotykał? Proszę o pomoc, bo narusza moja przestrzeń osobistą co bardzo mi nie odpowiada.