Czy publikowanie (wielokrotne) na stronie internetowej oszczerczych materiałów bez żadnej próby zweryfikowania faktów ze stroną oskarżaną jest zgodne z prawem?

Wyjaśnienie sytuacji

Od jakiegoś czasu na jednej ze stron pojawiają się teksty z oskarżeniami o kradzież, korupcję rzekomo popełniane przez zarząd. Rzekomo, bo sam autor przyznaje: "nie mam dowodów, ale wiem.." Nie ma dowodów, gdyż oskarżenia te są bezpodstawne, co potwierdzają posiadane przez zarząd oficjalne dokumenty, w tym instytucji państwowych. Niestety autora tekstów (pojawiają się w nich też nazwiska) to nie interesuje. Właścicieli strony internetowej chyba też nie, gdyż nigdy nie skontaktowali się z zarządem, aby poznać jego stanowisko, nie reagowali również na nasze sprzeciwy.

Odpowiedzi prawników: