Czy są podstawy do wszczęcia oskarżenia?

Wyjaśnienie sytuacji

Witam, mam pytanie. Moja koleżanka napisała komentarz o klinice dentystycznej: Kombinowanie jak zarobić jak najwięcej, a nie wyleczyć. Usłyszałam: może rwanie, ósemka się przesunie, leczenie kanałowe, niekanałowe. Za rwanie zapłaciłam 1000 zł a miało być 600, zwykłe zdzierstwo. Czekałam 45 minut, a pan dentysta robił zakupy w markecie. Oni zaczęli mailować i nagabywać ją czy to ona napisała ten komentarz, podpisała się imieniem i nazwiskiem ale im powiedziała, że ktoś się podszył. Czy oni mogą wnieść jakiś pozew? Koleżanka napisała swoje odczucia i prawdę ale oni mogą skłamać, że nieprawda. Czy grożą jej konsekwencje? Ona skasowała gmail i komentarz następnego dnia po opublikowaniu.