ZUS emerytura

Wyjaśnienie sytuacji

Dzień dobry, Mam taką sytuację: jestem pełnomocnikiem mojej babci w sprawie odebrania co miesiąc na poczcie emeretury (babcia była zamężna za Polakiem, po jego śmierci przysługuje jej emerytura męża, mieszka na Białoruśi, więc dla tego zrobiła mnie pelnomocnym w tej sprawie). Pytanie brzmi tak: emeryturę zacząłem, w imieniu babci, otrzymywać tylko po 2-3 lata po śmierci babci męża (mąż umarł w 2015, pierwsza emeretura dla babci płynęła w 2018-ym) ZUS stwierdza, iż nie przysługuje za ten "stracony" czas żadnych pieniędzy dla babci. Ja widzę w tym nie sprawiedliwość...?