Treść zapytania

2020.10.08 godz. 17:10 Warszawa, Mazowieckie

Najem okazjonalny kaucja

Wyjaśnienie sytuacji

Dzień dobry. Podpisałam umowę najmu okazjonalnego na rok. W momencie kończenia się umowy napisałam aneks do przedłużenia umowy. Niestety wyniknęła sytuacja losowa w której musiałam wypowiedzieć umowę, ponieważ musiałam zmienić miasto zamieszkania. Właściciel mieszkania przyjął miesięczne wypowiedzenie. Na swój koszt w ramach "rekompensaty" odmalowałam mu mieszkanie itp. Przy zdaniu mieszkania właściciel zamiast 2tys kaucji wypłacił mi 1tys tłumacząc to tym, że był taki zapis w umówię (ja niestety nie miałam jej przed sobą w tym monecie) i że rozmawiał z Panią z agencji która mu o tym przypomniałaś, że przy zerwaniu umowy na czas określony takie rzeczy się robi. Po paru dniach znalazłam umowę i zadzwoniłam z zapytaniem do Agencji, dlaczego tak się stało skoro w umowie nie ma takiego zapisu. Pani agentka po rozmowie z właścicielem lokalu powiedziała mi, że właściciel takie ustalenia poczynił z moim narzeczonym (mój narzeczony mówi że taki temat w ogóle nie był poruszony). Zastanawia mnie czy takie "ustalenia" są jakkolwiek prawomocne skoro to ja podpisałam umowę najmu lokalu, a nie mój narzeczony i to ze mną właściciel powinien ustalać kwestie potrącenia kaucji. No i oczywiście czy istnieją szanse na odzyskanie reszty kaucji.

Nikt nie odpowiedział jeszcze na to pytanie.

Chcę dodać odpowiedź!

  • Jeśli jesteś prawnikiem Zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
  • Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.

Dodaj odpowiedź