Fundacja od której adoptowalem psa uważa, że pogryzienie właścicielki to nie jest wystarczający powód oddania psa i nie zagraża jej bezpieczeństwu. Co robić?

Wyjaśnienie sytuacji

Adoptowalem psa od fundacji, miał być trochę lękliwy okazało się że jest tak lękliwy że 3 razy pogryzł moją dziewczynę a dwa razy zdażyłem w ostatniej chwili go odciągnąć. Podpisałem umowę w której jest zapis punkt 8: "Jeśli adoptujący odda zwierzę bez podania i udokumentowania wiarygodnej przyczyny zostaje obciążony kosztem transportu do hotelu oraz kosztem 3-miesiecznego pobytu w hotelu i kosztami leczenia. " Posiadam raport psiego behawiorysty który potwierdza że pies jest agresywny. Fundacja każe mi go zamykać w klatce, nie chce go zabrać jak nie zapłacę za 3 miesiące hotelu ok. 8 tys.