Czy mogę prosić o poradę?

Wyjaśnienie sytuacji

Witam Rozstałam się z mężem w maju 2021r.(niedawno dostaliśmy rozwód) mąż zabrał samochód bez uzgodnienia że mną , na który ja brałam kredyt, samochód nie jest spłacony. Dogadaliśmy się później że będzie dawał mi co miesiąc na spłatę raty. Dawał przez jakiś czas, rozstalismy się za porozumieniem stron, dogadywaliśmy się do puki mój były mąż nie związał się z inną kobieta, która nastawiła go jak widać przeciwko mnie. Przestał się odzywać, nie odpisuje na wiadomości. Nie wiem co dalej. Nie stać mnie żeby spłacać samochód którego nie używam. Jest to dla mnie zbyt duże obciążenie. Mam na utrzymaniu jeszcze dziecko. Samochód jest zarejestrowany na męża, bo ja nie mam prawa jazdy. mieliśmy rozdzielność majątkowa, ponieważ on ma długi i nie chciałam żeby mnie tym obciążano. Za samochód ja płaciłam. Zostało mi do spłaty około 8 tys. Niestety nie mam na piśmie jego deklaracji spłaty, jedynie może jakieś smsy bym znalazła. Co powinnam w tej sytuacji zrobić? Czy kierując sprawę do sądu mam jakieś szanse? Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.