Części wspólne nieruchomości

Wyjaśnienie sytuacji

Witam , szukam porady na temat części wspólnych mieszkania. Otóż mam wspólny przedpokój z sąsiadka, udziały w M2 ja mam większe na akcie notarialnym ( mieszkania i wspólnego przedpokoju również),ale nie ma przydziału kto który kawałek ma ponieważ jest to nie realne ( sąsiadka musi przechodzić do kuchni na drugą stronę przedpokoju). Ale chodzi o to,że zrobiła sobie z przedpokoju i piwnice i kuchnie . Trzyma tu drzewo , węgiel, ziemniaki , książki na regałach i różne rzeczy. Wygląda to bardzo nieestetycznie i niestety potrafi nawet wpłynąć na otwarcie moich drzwi ,że nie mogę ich otworzyć bo wale nimi w worek węgla. Czy miał ktoś styczność z taką sprawą? Niestety z sąsiadka nie da się dogadać polubownie. Czy jest jakaś szansa na to ,aby sąd orzekł,że skoro nie potrafimy się dogadać to nikt nic nie trzyma na częściach wspólnych ?