Właścicielka po miesiącu od wypowiedzenia umowy najmu okazjonalnego stwierdza, że nie miałam do tego prawa oraz, że nic takiego nie miało miejsca.

Wyjaśnienie sytuacji

W dniu 23.01.2024 zgłosiłam telefonicznie właścicielce mieszkanie wypowiedzenie umowy. W umowie mamy ustalony okres wypowiedzenia dwa miesiące. Zgodziła się na wypowiedzenie umowy. Wystawiała ogłoszenia dotyczące wynajmu tego mieszkania na licznych grupach na facebooku, następnego dnia od zgłoszenia wypowiedzenia był nawet pośrednik z biura nieruchomości w celu wykonania zdjęć do kolejnego wynajmu. Teraz właścicielka po miesiącu twierdzi że nie dostała żadnego pisma więc wypowiedzenie jest nieważne. Dodam że w umowie nie ma takiego zapisu i sama przez miesiąc czasu nie wspomniała o takim pism