Treść zapytania
2021.04.19 godz. 19:39 Toruń, Kujawsko-pomorskie
Czy może być pociągnięty do odpowiedzialności?
Porady prawne z
Wyjaśnienie sytuacji
Dzień dobry, Mój chłopak od wielu lat pomaga swojej dawnej sąsiadce, schorowana i starsza osoba. Około 2 miesiące temu dała mu 2000 zł z prośbą, aby kupił jej laptopa do tej kwoty. Wspominała, że te pieniądze ukrywała przed mężem itd. Mój chłopak zamówił w Media Expert laptopa bez zainstalowanego systemu. Sam nie mógł sobie poradzić z instalacją systemu (wyskakiwały błędy), więc zaproponowałam, aby mój brat technik informatyki rzucił na to okiem. Jego też to przerosło, po czym wspólnie doszliśmy do wniosku, aby oddać laptopa do serwisu celem instalacji, taką otrzymałam odpowiedź z serwisu: "Laptop Acer Extensa 15 został przyjęty do serwisu celem instalacji oprogramowania MS Windows 10 wraz z kompletem sterowników i bieżących aktualizacji. Klient zgłaszał też problem z samodzielną instalacją oprogramowania MS Windows 10. Wykonana instalacja systemu Windows 10 zakończyła się pomyślnie, jednak w chwili instalacji aktualizacji pojawił się błąd krytyczny systemu dotyczący układu graficznego, który uniemożliwił już poprawny start systemu Windows. Powyższa czynność instalacji systemu i sterowników została powtórzona jeszcze dwukrotnie, niestety błąd krytyczny pojawiał się za każdym razem. Potwierdził się tym samym problem, który zgłaszał Klient, z przeprowadzeniem samodzielnie instalacji systemu Windows 10. Powodem tej sytuacji w naszej ocenie jest uszkodzony układ graficzny w laptopie". O każdym kroku sąsiadka była informowana. W zeszły czwartek 15.04.2021 umówiła się z Krystianem (moim chłopakiem), że przywiezie jej tego laptopa I ona dalej będzie z nim działać. Wczoraj rano dzwoniła ze słowami, że "ostrzega go, że jeśli dzisiaj nie będzie miała laptopa to załatwi sprawy inaczej" I że konsultowała się z prawnikami i policją. Nagle po 3 dniach diametralnie zmieniła podejście. Wczoraj oddaliśmy jej laptopa, włącznie ze wspomnianym pismem z serwisu ws. instalacji systemu I definitywnie zamknęliśmy temat i jakąkolwiek relację/pomoc. Dzisiaj do Krystiana napisała córka tej sąsiadki, że laptopa nie przyjęto na reklamację z wyrzutami itp. Chciałabym się dowiedzieć, czy może mu grozić jakąkolwiek odpowiedzialność prawna lub karna za coś takiego?
Nikt nie odpowiedział jeszcze na to pytanie.
Chcę dodać odpowiedź!
- Jeśli jesteś prawnikiem Zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
- Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.