Treść zapytania

2024.04.08 godz. 12:51 Gorzów Wielkopolski, Lubuskie

Czy muszę oddać pieniądze firmie, w której pracowałam, jeśli nie z mojej winy klient zrezygnował z ubezpieczenia?

Wyjaśnienie sytuacji

Dzień dobry, podczas mojej krótkiej pracy, jako doradca ubezpieczeniowy, podpisałam kilka umów z klientami. Kiedy zrezygnowałam z pracy, była to praca na umowę zlecenie, jeden z klientów przestał opłacać składki, tym samym rezygnując z ubezpieczenia. Firma, w której pracowałam żąda teraz ode mnie ponad 2 tys zwrotu za poniesione straty. Szukałam umowy, którą z nimi podpisałam, ale nie mogę znaleźć. Proszę o pomoc, czy mają takie prawo żądać ode mnie pieniądze, przecież to nie z mojej winy klient zrezygnował i dlaczego ja mam za to brać odpowiedzialność. Obawiam się, że jeśli ktoś jeszcze zrezygnował lub postanowi to zrobić, to oni będą żądali ode mnie kolejnych pieniędzy. A ja nie mam na to żadnego wpływu. Bardzo proszę o poradę i ewentualną informację, czy Państwo mogliby w moim imieniu napisać do nich pismo oraz jaki byłby to koszt. Pozdrawiam, Ola

Odpowiedzi prawników:


Radca prawny

Bogumił Szmańda

Poznań, Wielkopolskie

(55 opinii)

Odpowiedział(a) dnia: 29 Kwi 2024 21:30

Dzień dobry. Rozumiem, że przedsiębiorca ubezpieczeniowy wystosował do Pani pismo w tej sprawie. Proszę do nich odpisać (z potwierdzeniem odbioru) i poprosić o podanie podstawy prawnej żądania zapłaty wskazanej kwoty w piśmie nr ... z dnia ... Wtedy będzie wiadomo z czego wynika to roszczenie. Z wyrazami szacunku
Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?
Tak Nie

Chcę dodać odpowiedź!

  • Jeśli jesteś prawnikiem Zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
  • Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.

Dodaj odpowiedź