Czy najmach mają jakieś szanse na odzyskanie kaucji?

Porady prawne z

Sprawy prywatne

Nieruchomości

Wyjaśnienie sytuacji

Sytuacja: lokatorzy wyprowadzają się z mieszkania i zdają właścicielowi. Lokatorzy zmieniali się z czasem, jedna osoba, która na końcu się wyprowadzała mieszkała 3 lata, druga niecałe dwa, trzecia 4 miesiące. W międzyczasie lokatorzy na różne pokoje się zmieniali. Przed trzema laty też się zmienili. Właściciel podpisywał umowy na całe mieszkanie z trójką lokatorów zawsze. Ostatnia umowa jest z marca. Teraz pytanie czy właściciel może obciążyć wyprowadzających się kosztami za zniszczenia/ zabrudzenia, które były przed ostatnią umową? Tzn właściciel nigdy nie sprawdzał stanu mieszkania, gdy podpisywał nowe umowy, a lokatorzy wyprowadzali się i dostawiali kaucje od razu. Teraz wszystkie uszkodzenia idą na ostatnich lokatorów. Do tego mieszkanie naprawdę było bardzo dobrze wysprzątane, właściciel wysłała zdjęcia jednej lampy z sufitu, na której był kurz i rolety, która była zabrudzona (już od dawien dawna, bo nie była używana i nawet nikt nie zwrócił na nią uwagi) oraz jedno zdjęcie odpływu ze zlewu, gdzie już trochę można dostrzec, że nie jest w idealnym stanie. Natomiast jest czysty, jednak po prostu z latami nie wygląda już tak idealnie). Właściciel policzył sobie za sprzątanie 1000 zł. Mimo że mieszkanie wcale nie było w jakimś lepszym stanie (jeśli chodzi o takie rzeczy jak jakieś stałe zabrudzenia), gdy je dostawialiśmy. Co można tutaj zrobić? Czy właściciel może sobie za wszystko policzyć i uznać, że każdy jakimś mankament muszą opłacić ostatni lokatorzy? Czy jednak powinien udowodnić, że przed ostatnią umową mieszkanie było w lepszym stanie? Która umowa obowiązuje, jeśli lokatorzy się zmieniali? Czy lokatorzy mają jakąś szansę coś tutaj uzyskać? W tym momencie właściciel zabiera całą kaucje, która liczy prawie 4 tys. W dniu odbioru właściciel nie miał żadnych zastrzeżeń. Informacje o jakiś zastrzeżeniach pojawiły się kilka dni później