Treść zapytania

2021.11.11 godz. 10:14 Zgorzelec, Dolnośląskie

Do kogo mogę się udać aby uzyskać pomoc ,co mogę z tym zrobić

Wyjaśnienie sytuacji

Witam, Mam pytanie na jakiej zasadzie działają sądy.czlowiek wszystko musi udowodnić poprzeć dokumentami , a w mojej sytuacji sąd opierając się tylko na słowach drugiej strony wydał wyrok niestosowny , niesprawiedliwy,wogole nie wziął pod uwagę dokumentów i dowodów. Zaczynając od początku.w 2009 roku pracując ciężko za granicą zaczęłam budowę domu za ciężko zarobione pieniądze.mieszkalam razem z chłopakiem (pijakiem) i inna parą w wynajmowanym domu. Każdy zarabiał na siebie.jedyne co mnie trzymało za granicą to pieniądze które tam zarabiałam .pracowałam na biało a po głównej pracy jeszcze dorabiałam wieczorami w barze, przy. Sprzątaniu domów oraz przy opiece nad dziećmi.zawsze marzyłam o własnym domu.wybralam i zakupiłam projekt.dzialke dostałam od rodziców.MOI rodzice prowadzili rodzinną firmę wykonującą dachy. Tato wraz z moimi braćmi budowali mi dom,stawiali mury i wykonali dach.TAto Podarował mi około 30 tys. A dodatkowo opłacił wykop, przyłącza . podarował drewno na dach Mój były chłopak jedynie na początku przez matkę przelał mi 10 tys na pustaki a później na koniec 20 tys na dachówkę .wszystkie zakupione materiały były brane na fakturę na imię jego matki. W 2013 roku zjechałam z powrotem do Polski,gdyż chłopak pił coraz więcej ,a co za tym idzie znęcał się psychicznie i fizycznie nademna. Po powrocie do Polski były wygrażał mi i mojej rodzinie.byl nieobliczalny . Wtargnął do mojego domu i pobił mi rodziców oczywiście był pod wpływem alkoholu. W 2019 roku po spłacie jego (30 tys.),które mu zwróciłam za jego wkład w moją budowę złożył pozew o rozliczenie konkubinatu rzadajac 120 tys złotych ode mnie. Zaczęła się batalia sądowa.ja jako pozwana przedstawiłam wszystkie faktury na moje imię i nazwisko, zdjęcia z budowy na których są moi bracia z ojcem którzy budują mój dom, i którzy nie wzięli ode mnie ani złotówki za robociznę.caly dom był budowany systemem gospodarczym co jest zapisany w dzienniku budowy oraz w orzeczeniu biegłego sądowego. Wykop i geodeci były opłacone prze moich rodziców.w sądzie przedstawiłam swoje papiery z zarobkami zza granicy oraz referencjami od innych moich pracodawców. Były nic nie przedstawił nie poparł żadnych swoich niby racji papierami.przez sąd wogole nie był pytany jaki wkład poczynił na moją budowę i na jakie materiały. Adwokatka jego wogole nie operowała żadnymi papierami dokumentami.przewracala informacjami.wypowiedI były nie spójne.w dniu ogłoszenia wyroku rano faxem do sądu wysłała wniosek o podwyższenie wartości o 50 tysięcy sąd przyznał. Nie mam wątpliwości że sędzina i adwokatka to dobre koleżanki.. Sędzina w swoim uzasadnieniu wyroku wydała opinie opartą na doświadczeniu życiowym a nie na dokumentach i faktach przedstawionych przeze mnie.nie odjęła sumy spłaconej już prze ze mnie, nie odjęła robocizny moich braci i taty , nie odjęła robocizny za dach i materiału na dach który podarował mi mój tato. Odwołałam się od tego wyroku , uiszCzylam wysoką opłatę za odwołanie jednak niedawno odbyła się sprawą i sąd apelacyjny we Wrocławiu odrzucił moja apelację, teraz czekam na uzasadnienie wyroku. nie wiem co dalej robić gdzie uzyskać pomocy . Na wszystko trzeba mieć papiery ,dokumenty jakieś potwierdzenie,jednak jak widać sąd wydaje wyroki wierząc na słowo nie poparte dokumentami. To wszystko jest podejrzane ,niestety w dzisiejszych czasach licza się znajomości i pieniądze. Proszę o pomoc z kim mogłabym się skontaktować aby uzyskać informacje co można z tą niesprawiedliwością zrobić.

Nikt nie odpowiedział jeszcze na to pytanie.

Chcę dodać odpowiedź!

  • Jeśli jesteś prawnikiem Zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
  • Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.

Dodaj odpowiedź