Ugoda przy rozwodzie z orzekaniem winy

Porady prawne z

Sprawy prywatne

Rozwody

Wyjaśnienie sytuacji

Dzień dobry, 29.12 mam pierwsza rozprawę rozwodową z orzekaniem winy pozwanego. Pozwany ukrywał sie 2 lata, a teraz się poprzez pełnomocnika ujawnił. Chcą zaproponować mi (powodce) ugodę, zeby było bez orzekania o winie z jakimś drobnym zobowiazaniem finansowym miesięcznie. Gdzie jest haczyk? Pozwany kiedyś zobowiazal sie utrzymywac psy ktore mi zostawił. Placil przez rok a nastepnie przestal. Posiadam postanowienie z sadu o zabezpieczeniu alimentow w kwocie 400 zl do czasu zakończenia rozprawy rozwodowej i zalozylam pozwanemu komornika ponieważ nie płacił. Jaki sens ma propozycja ugody i zobowiązanie finansowe skoro Pozwany właśnie po to nie chciał orzekania o winie żeby nie płacić? Czy nazwanie tego zobowiązania w ugodzie inaczej niż alimenty związuje mi ręce w przypadku dochodzenia komorniczego, dłużnikowi alimentacyjnemu można zabrać prawo jazdy co jest motywacja do płacenia, a inne zobowiązania nie dają takich uprawnień? Pozwany i tak nie będzie płacił a ja nie bede mogła nic zrobić. Zakres dowodowy winy pozwanego pozwala mi podjąć ryzyko nie przyjęcia ugody, wtedy proces będzie trwał kilka lat i będzie sporym obciążeniem psychicznym. Ugoda w tym punkcie jest plusem, a minus? Zaznaczam że nie posiadamy dzieci. Lidia