Własność

Porady prawne z

Sprawy prywatne

Nieruchomości

Wyjaśnienie sytuacji

Dzień dobry, moja sprawa wygląda następująco. 2,5 roku temu zmarła moja mama, a tym samym pozostał do podziału spadek tj. połowa mieszkania, którego właścicielem drugiej połowy jest żyjący tata (2 księgi wieczyste) oraz mieszkanie po dziadku, które rok przed śmiercią odziedziczyła mama - córka dziadka. Do podziału sąd wezwał tatę, mnie i mojego brata. Myślę, że podstawowym błędem było to, że nikt nie zwrócił uwagi na fakt, iż mieszkanie po swoim ojcu mama odziedziczyła sama i według mnie to był jej majątek odrębny - po rodzicach, czyli w chwili jej śmierci do podziału tego mieszkania powinien stawić się brat i ja, ale nie ojciec czyli mąż, czy się mylę? Pomijając to, sąd zasądził podział na 3 części i teraz mój problem. Tato uzurpował sobie prawo do obu mieszkań, sam nimi zarządza, płaci itd. W tej chwili mieszkanie po dziadku chciałby wynajmować, ale przez to, że ma ono 3 współwłaścicieli nie może, a tym samym wymusza na mnie zrzeczenie się swojej części na jego rzecz. Jakie są rozwiązania tej sytuacji, co można zrobić aby wszyscy byli zadowoleni, dodam, że nie uśmiecha mi się zbywanie własności, nie ufam ojcu może sprzedac to mieszkanie albo całość darować np. bratu czy jakiejś instytucji. Za odpowiedż serdecznie dziękuję. Pozdrawiam Agnieszka Jabs

Odpowiedzi prawników: