Treść zapytania

2021.05.21 godz. 17:09 Puławy, Lubelskie

wezwanie na sprawę

Wyjaśnienie sytuacji

Dzień dobry,  ponad rok temu byłyśmy z koleżanką w pracy świadkami kradzieży (oprawa okularowa 600 zł). W tej sprawie złożyłyśmy zeznania na komendzie policji, są również nagrania z kamer. Dostałyśmy wezwanie na sprawę w sądzie do zeznań jako świadek. W firmie zatrudniona jest osoba która zajmuje się tematem kradzieży ( pan Wojciech W. ) Napisał on nam usprawiedliwienie nieobecności bo nie chciałyśmy zeznawać. Jednak od tamtej pory przyszły już dwa kolejne wezwania I raczej nie ominie nas ta wątpliwa przyjemność. Pytanie numer jeden to czy zeznawanie w sprawie oskarżonego jest przymusowe? Mieszkam w małym mieście, gdzie każdy się zna i wpływa to znacząco na moje poczucie bezpieczeństwa. Po drugie termin rozprawy wypada w dniu mojego urlopu, w którym to nie planowałam przebywać w miejscu zamieszkania/rozprawy. Pan Wojciech W. stwierdził że dyr regionalny powinien tym razem wystawić mi usprawiedliwienie nieobecności. Nie sądzę jednak że coś takiego wystarczy i obawiam się że zostaną wobec mnie wyciągnięte konsekwencje. Czy pracodawca ma prawo wysłać mnie na tę rozprawę w dniu mojego urlopu czy raczej należałoby wpisać to jako godziny pracy? Jednak wtedy wiązałoby się to z przerwaniem urlopu a co za tym idzie oddaniem całego zaplanowanego czasu urlopowego? Proszę o poradę ponieważ Pan Wojciech W. który miał się zajmować tego typu problemami okazuje się bezużyteczny.  pozdrawiam Kasia

Nikt nie odpowiedział jeszcze na to pytanie.

Chcę dodać odpowiedź!

  • Jeśli jesteś prawnikiem Zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
  • Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.

Dodaj odpowiedź