Treść zapytania

2024.08.20 godz. 15:18 Bandrów Narodowy, Podkarpackie

Jak sobie poradzić

Wyjaśnienie sytuacji

Dzień dobry, zwracam się z prośbą o pomoc mam 23lata. Jakoś 3/4 miesiące temu dostałam kartę kredytową, od firmy "Cardina,, kwota 1500zł. Spłaciłam jedna ratę na kwotę nie całych 400 zł jak dobrze pamiętam, jestem w kropce bo na ten moment muszę wpłacić 800 zł. Nie mam takiej kwoty jestem osobą bezrobotna mąż nie pracuje, posiadam dwójkę dzieci. Przechodząc do sedna. Zadzwoniłam na numer tej infolinii z zapytaniem o kartę, pani przez telefon spytała jakie mam dochody powiedziałam wprost że żadnych swoich nie posiadam jestem zarejestrowana w pup, jedynie co mam to 800+x2 I rko na syna. Jakoś na drugi dzień przyjechał do mnie Pan z umową wytłumaczył mi to jak to wygląda podpisałam umowę której w ogóle nie dostałam fizycznie, ani elektronicznie. Na wieczór pojawiło się na koncie bankowym przelew od tej firmy w kwocie 1200 zł jak się nie mylę, po tygodniu przyszła karta. Przepraszam że to wszystko tak w chaosie ale płacze jak o tym pisze. Ten mężczyzna co był u mnie(z tą umowa) zaczął mnie nachodzić wraz jak on to nazwał z swoim przełożonym. tłumaczyłam że nie mam takiej kwoty (800zl) żeby wpłacić bo mam dwoje dzieci w wieku 4lat I 1rok które jedno z nich zaraz idzie do przedszkola. Przechodząc do sedna. Owa pany zaczynają mnie nachodzić od jakiegoś tygodnia góra dwa. Przyjeżdżają pod mój dom, w momencie jak mnie nie ma Jeden z panów niestety nie wiem jak ma na Imię. Jest bardzo arogancki i wulgarny, ostatnio w czwartek był u moich rodziców. I zaczął tam wyklinać, powiedział też że on usiądzie na podwórku i na mnie poczeka. Mama która była w tym momencie w domu z moim rocznym synem, powiedziała że pojechaliśmy do Urzędu Skarbowego załatwić sprawy dość ważne. Wychodząc z urzędu owa pany tam byli mówiąc wprost czekali na nas, jeden z nich zaczął mocno przeklinac pod urzędem miasta. Była z nami córka która się rozpłakała i przez dwa dni cały czas o tym opowiadała. Podsumowując. Strasznie się boję, wysiadam psychicznie, boję się ze ten mężczyzna mi coś zrobi. Grozi mi Potrzebuje pomocy jak tylko by można było. Pozdrawiam Ostrówka Wiktoria

Nikt nie odpowiedział jeszcze na to pytanie.

Chcę dodać odpowiedź!

  • Jeśli jesteś prawnikiem Zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
  • Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.

Dodaj odpowiedź