Jaka może być linia obrony przeciwko zeznaniom świadka i smsów w telefonie zatrzymanego. Posiadanie i udostępnianie nieznacznej ilości.

Porady prawne z

Sprawy prywatne

Wykroczenia oraz przestępstwa

Wyjaśnienie sytuacji

Dzień dobry, Piszę do Państwa, gdyż potrzebuje porady prawnej, dokładniej mówiąc chodzi o posiadanie nieznacznej ilości suszu roślinnego z THC czyli marihuany. 12 grudnia 2021 zostałem zatrzymany jadąc samochodem ze znajomym przez nieumundurowany patrol policji, miałem przy sobie 5,7g suszu, wagę jubilerska i 1300 zł w gotówce (wypłata która dostałem 10, a ta kwota miała zostać wpłacona na ratę kredytu). Policjanci wyczuli charakterystyczny zapach i zapytali czy coś mam, oddałem cała torebkę od razu. Zostałem zakuty i wsadzony do radiowozu, zabezpieczono mi telefon komórkowy i pieniądze. Po odsiedzeniu nocy w areszcie zostałem przewieziony na komisariat Poznań-północ na przesłuchanie, znaleźli na moim telefonie wiadomości z 2019 roku z których mogło wynikać, że umówiłem się z Przyjaciółką mojej ówczesnej dziewczyny, że odsprzedam jej mała ilość suszu z własnego zapasu, gdyż korzystam reguralnie. Po jakimś czasie, wyżej wymieniona dziewczyna została wezwana na przesłuchanie, położono przed nią wydrukowana rozmowę a ona potwierdziła że taka sytuacja miała miejsce jeden raz. W dniu wczorajszym otrzymałem telefon z komisariatu, że muszę się stawić na zmianę zarzutu z posiadania na posiadanie i udostępnianie i ewentualne poddanie się karze. Zastanawiam się, czy takie dowody wystarcza im w sądzie, ewentualnie jakie mają dowody, że był to środek zakazany Polskim prawem >0,2%THC i czy to może być linia obrony. A może najlepiej mówić, że faktycznie taka rozmowa była, ale nie pamiętam czy doszło do jakiegoś spotkania/transakcji. Muszę stawić się na komisariat 24.03 (czwartek). Liczę na szybką odpowiedź, Z góry dziękuję i pozdrawiam Daniel Rzysko.

Odpowiedzi prawników: