Moje dziecko zostało lekko potrącone na pasach przez auto (policja uznała, że wtargnęło). Kierowca auta opatrzył skaleczenie nogi dziecka ale nie wezwał karetki. Wezwałam ją dopiero sama kiedy dotarłam na miejsce zdarzenia. Czy kierowca zachował się prawidłowo, czy winien był bezwzględnie wezwać pogotowie? Czy mogą kierowcy grozić jakieś konsekwencja karne?
Kierujący pojazdem w razie uczestniczenia w wypadku drogowym jest obowiązany udzielić niezbędnej pomocy ofiarom wypadku oraz wezwać zespół ratownictwa medycznego i Policję. Nakaz udzielenia pomocy nie oznacza jednak konieczności każdorazowego wzywania pogotowia ratunkowego. Wszystko zależy od okoliczności konkretnego przypadku, ale samo niewezwanie służb ratunkowych, zwłaszcza w przypadku braku niebezpieczeństwa utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie stanowi przestępstwa. W grę mogłoby wchodzić jedynie wykroczenie (art. 97 k.w.), choć i tak jego zastosowanie wydaje się wątpliwe.
Na potrzeby naszej witryny używamy plików cookie w celu personalizacji treści i reklam, analizowania ruchu na stronie oraz udostępniania funkcji mediów społecznościowych.
Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu. Sprawdź też: politykę cookies i politykę prywatności.