Treść zapytania

2022.04.03 godz. 23:03 Tarnów, Małopolskie

Opłata na pokrycie zryczałtowanych kosztów post. upadłościowego (Art. 235 ust. 1 PU)

Wyjaśnienie sytuacji

Jestem jednych z licznych (ok.120) wierzycieli spółki, której upadłość została ogłoszona przez sąd. Wyznaczony przez sąd syndyk przysłał do mnie zawiadomienie o ogłoszeniu upadłości i o możliwości zgłoszenia wierzytelności. W zawiadomieniu zostałem poinformowany, że takie zgłoszenie należy dokonać w terminie 30 dni od dnia publikacji obwieszczenia upadłości w Monitorze Sadowym i Gospodarczym, a w przypadku późniejszego zgłoszenia należy wpłacić na konto syndyka kwotę 805,59 zł.na pokrycie zryczałtowanych kosztów, o których mowa w art. 235 ust. 1 prawa upadłościowego (PU). Zawiadomienie zostało wysłane przez syndyka dopiero 4 dni przed upływem ww. terminu, więc otrzymałem je już po jego upływie. Art. 235 ust. 1 PU określa, że kwotę na pokrycie zryczałtowanych kosztów postępowania upadłościowego, wynikającą ze zgłoszenia wierzytelności po wyznaczonym terminie, należy wpłacić nawet jeżeli opóźnienie powstało bez winy wierzyciela. W moim przypadku oczywiście nie ma mojej winy za opóźnienie, bo wysyłając zawiadomienie dopiero 26 dni po opublikowaniu obwieszczenia w Monitorze, syndyk praktycznie uniemożliwił mi terminowe wysłanie zgłoszenia wierzytelności. Ewentualne koszty syndyka wynikającą ze zgłoszenia mojej wierzytelności po wyznaczonym terminie byłyby bardzo niskie, bo podstawa i kwota roszczeń są identyczne dla wszystkich wierzycieli. Poproszę o poradę, czy w zaistniałej sytuacji (ewidentna wina syndyka za opóźnienie!) mógłby on ma moją prośbę zastosować któreś z następujących rozwiązań: - syndyk rezygnuje z żądania wpłaty lub przynajmniej jej części (wpłata ma być dokonana na jego konto, a nie na konto sądu), - syndyk sam wpłaca wymaganą kwotę na swoje służbowe konto, - syndyk zwraca mi kwotę zaraz po jej wpłacie na jego konto, - syndyk obciąża dłużnika ww. kosztami - i potem pobiera otrzymaną od niego kwotę i zatrzymuje ją dla siebie (jeżeli uprzednio zrezygnował z pobrania ode mnie zryczałtowanej kwoty), lub zwraca mi uprzednio wpłaconą zryczałtowaną kwotę). Gdyby syndyk podobnie późno wysłał zawiadomienie do wszystkich wierzycieli, to tylko z tytułu "opłaty za opóźnienie" pobrałby od nich razem aż ok. 100 tys. zł! Mam bardzo niską emeryturę i wpłacenie aż 800 zł byłoby dla mnie poważnym obciążeniem.

Nikt nie odpowiedział jeszcze na to pytanie.

Chcę dodać odpowiedź!

  • Jeśli jesteś prawnikiem Zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
  • Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.

Dodaj odpowiedź