Treść zapytania

2024.09.19 godz. 20:33 Nowy Targ, Małopolskie

Co zrobić w danej sytuacji?

Wyjaśnienie sytuacji

Podczas spaceru z psem na wyciąganej smyczy smycz weszła pomiędzy maskę samochodu a lampę (bus Opel vivaro w stanie zniszczonym) wyciągając smycz odpadł plastik (błotnik,maskownica) znalazłam właściciela aby wyjaśnić sprawę i zażądał ode mnie 300 zł na naprawę gdzie uważam że smycz nie ma opcji uszkodzić samochodu myślę że był już zepsuty. Oczywiście mam zdjęcia samochodu i usterki.Powiedziałam Że poszukam części we własnym zakresie i mu odkupię jednak po rozmowie z mechanikiem oraz ubezpieczycielem czuję się jakby właściciel samochodu chciał mnie naciągnąć. Wspomnę że auto stało na parkin

Nikt nie odpowiedział jeszcze na to pytanie.

Chcę dodać odpowiedź!

  • Jeśli jesteś prawnikiem Zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
  • Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.

Dodaj odpowiedź