Dzień dobry, od 4 lat jestem po rozwodzie, córka mieszka ze mną, widuje się z ojcem głównie w co drugi weekend. Alimenty, które ustaliliśmy 4 lata temu to 800 zł/mies. Obecnie córka ma 9 lat i znacząco podwyższyły się koszty utrzymania. Mam kredyt 1800 zł mies na mieszkanie,opłaty, paliwo, żywność, zajęcia dodatkowe, dentysta itp.. Ex maż nie chce do niczego więcej dołożyć. Ma pracę na stanowisku kierowniczym oraz wynajmuje swoje mieszkanie komuś, z czego ma zysk (dochód dodatkowy). Mieszka z partnerką, nie ma więcej dzieci. Jaka jest szansa na podwyższenie i w jakiej kwocie?Wrocław. Dziękuję.
Dzień dobry, z uwagi na samą tylko inflację, a także naturalne zwiększenie kosztów utrzymania dziecka czy też zwiększenie możliwości zarobkowe byłego męża możliwe jest podwyższenie kwoty należnych alimentów. Nie sposób odpowiedzieć w jakiej konkretnie kwocie - to jest uzależnione od tego jakie są koszty utrzymania dziecka. Jak już wskazał kolega Sąd bierze pod uwagę dwa podstawowe czynniki - potrzeby dziecka oraz możliwości zarobkowe zobowiązanego. Jeżeli poszukuje Pani pełnomocnika do prowadzenia takiej sprawy to prowadzę tego typu sprawy we Wrocławiu. Pozdrawiam, adw. Michał Filec
Szanowna Pani, polski system prawny nie narzuca minimalnych oraz maksymalnych granic kwotowych podwyższenia alimentów. Za każdym razem sąd bierze pod uwagę sytuację finansową zobowiązanego do alimentacji rodzica oraz aktualne potrzeby dziecka.
Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?
0% uznało tę odpowiedź za pomocną
(1 głos)