Czy mam jakieś prawa ?

Porady prawne z

Sprawy prywatne

Praca

Wyjaśnienie sytuacji

Szanowni Państwo, zwracam się z prośbą o poradę prawną w mojej sprawie dotyczącej powrotu do pracy po dłuższym zwolnieniu lekarskim. Mam 56 lat i od 19 lat pracuję w tej samej firmie, na umowie na czas nieokreślony. Przez ostatnie pół roku przebywałam na zwolnieniu lekarskim z powodu depresji i nerwicy. W międzyczasie otrzymałam orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym (II grupa). Chciałabym wrócić do pracy, jednak pracodawca nie wie, co ze mną zrobić, ponieważ zgodnie z orzeczeniem nie mogę pracować na trzy zmiany ani po 8 godzin dziennie. Firma wymaga natomiast pracy zmianowej i pełnego etatu 8-godzinnego. Od dwóch tygodni jestem w sytuacji zawieszenia – codziennie odsyłają mnie na urlop wypoczynkowy, przedłużając go co kilka dni. Każą mi przychodzić, przebierać się i czekać na decyzję. To powoduje u mnie ogromny stres i poczucie bezsilności. Pracodawca twierdzi, że jeśli zostanę zwolniona, to nie należy mi się żadna odprawa, oraz że może mnie wysyłać na urlop w nieskończoność. Nie wiem, czy to jest zgodne z prawem i jakie mam w tej sytuacji prawa jako pracownik z orzeczeniem o niepełnosprawności i wieloletnim stażem pracy. Proszę o informację: • czy pracodawca może mnie wysyłać na urlop bez mojej zgody, • czy mam prawo do pracy w wymiarze 7 godzin dziennie, bez zmian nocnych, • czy w przypadku zwolnienia przysługuje mi odprawa (firma zatrudnia ponad 20 osób), • oraz co mogę zrobić, jeśli pracodawca nie przydziela mi stanowiska pracy i utrzymuje mnie w niepewności. Z góry dziękuję za pomoc i wskazówki, co mogę zrobić w tej sytuacji.

Odpowiedzi prawników: