Naprawa szkod po wynajmie mieszkania

Porady prawne z

Sprawy prywatne

Nieruchomości

Wyjaśnienie sytuacji

Witam, Po rocznym wynajmowaniu mieszkania zdałam mieszkanie wlascielowi tak jak trzeba czyste, wysprzątane i nawet odmalowane aby nie mieć żadnych problemów ze zwrotem kaucji. W umowie mamy zapis że Kaucja dzieli się na dwie części 1000zł zostaje u wlasciela do czasu rozliczenia wody, prądu i innych medii a 2300zł powinno zostać zwrócone do miesiąca od rozwiązania umowy. Umowa skończyła się dnia 15 września 2023r. A 15 października dostaje maila od właściciela że wycenił naprawę ekoskóry na narożniku i koszt tego to 2800zł i 500zł mam dopłacić w przeciągu 14 dni. Przy podpisaniu umowy podpisaliśmy również dokument że jako najemca zobowiązuje się naprawić wszystkie szkody wyrządzone przez kota którego mieliśmy w mieszkaniu. Przy wpisywaniu protokołu zdawczo-odbiorczego w uwagach został tam wpisany narożnik opisane jest to w ten sposób "podrapany narożnik na oparciu i pufach (wstawki skórzane) i dół wstawki skórzane". Narożnik miał wstawki z ekoskóry. Podpisałam protokół przy zdawaniu mieszkania. Sęk w tym że w pierwszym protokole gdy to ja przejmowałam mieszkanie narożnik był inny, właściciel wymienił go w trakcie trwania najmu bez naszych próśb. Miał narożnik w swoim mieszkaniu i po kupnie nowego stary przywiózł na wynajmowane mieszkanie a ten co był został wyrzucony. Oczywiście poprzedni narożnik był ze zwykłego materiału którego kot by nie zadrapał. Czy teraz muszę płacić za naprawę tego narożnika? I oczywiście czy po samym mailu z wyceną firmy remontowej muszę już wpłacić pieniądze czy dopiero po okazaniu faktury za naprawę i faktycznym koszcie. Niestety nie mam pewności czy właściciel odda do naprawy narożnik czy po prostu zostawi go w takim stanie a pieniądze za naprawę zostawi dla siebie. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam