Witam, po śmierci dziadka, mama za decyzją testamentu oraz później sądu odziedziczyła mieszkanie po dziadku. Jej dwie siostry zrzekły się prawa do mieszkania, jednak jedna chciała swoją część. Sąd orzekł że nie należy jej się. Sprawa się zakończyła
Jednak ta trzecia siostra złożyła wniosek cywilny o zachowek i z ich wyliczeń wyszło że mama ma jej dać 40tys zł. We wniosku operują sumami wyssanymi z rękawa.
Co w takim przypadku zrobić?
Dzień dobry, na podstawie tych danych nie jestem w stanie udzielić rzetelnej odpowiedzi i porady prawnej. Bardzo proszę o przesłanie pism na adres asystent@e-meritum.com.pl Dopiero po zapoznaniu się z dokumentami będę w stanie jednoznacznej odpowiedzi na zadane pytania.
Jeśli mama otrzymała pozew, to ma 14 dni na złożenie odpowiedzi. Jeśli odpowiedź na pozew nie zostanie złożona, Sąd może wydać wyrok bez rozprawy, tylko na podstawie twierdzeń wskazanych w pozwie. Sugeruję kontakt z adwokatem. W sprawie o zachowek można bowiem kwestionować sposób ustalenia czystej wartości spadku (czy prawidłowo odjęto długi spadkowe, koszty pogrzebu itp.),
wycenę nieruchomości (biegły rzeczoznawca), podważać uwzględnienie lub nieuwzględnienia określonych składników majątku. Można podnosić zarzut spełnienia obowiązku zachowku w innej formie (np. darowiznami).
Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?
100% uznało tę odpowiedź za pomocną
(1 głos)
TakNie
Chcę dodać odpowiedź!
Jeśli jesteś prawnikiem Zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.
Na potrzeby naszej witryny używamy plików cookie w celu personalizacji treści i reklam, analizowania ruchu na stronie oraz udostępniania funkcji mediów społecznościowych.
Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu. Sprawdź też: politykę cookies i politykę prywatności.