Szantaż przez byłego męża

Porady prawne z

Sprawy prywatne

Rozwody

Wyjaśnienie sytuacji

Witam rozwiodłam się z byłym mężem niecały miesiąc temu rozwód bez orzekania o winie.Syn mieszka ze mną.Mąż ma ograniczone prawa do syna może decydować tylko w kwestii zamieszkania syna i wyjazdów zagranicznych do tego ma wyznaczony tylko jeden weekend w miesiącu na widzenie się z synem nie chciał regulować widzeń chodź ja tego chciałam na dwa weekendy w miesiącu.Idę mu na rękę i widuje syna kiedy chce od naszego rozstania to ja zawoziłam syna do niego teraz on twierdzi że mu ograniczam widzenia z synem ponieważ powiedziałam mu że nie będę mu wozić syna do niego tylko ma sam przyjeżdżać i go odwozić że mogę robić to sporadycznie ale nie cały czas.I zaczął mnie szantażować że odda mnie do sądu rodzinnego bo mu ograniczam widzenia z synem co jest nieprawdą bo widzi go kiedy chce jemu tylko chodzi o to że mu się postawiłam że nie będę go do niego zawozić.Były mąż nie rozumie że ja nie mam obowiązku zawożenia mu syna że to na nim spoczywa ten obowiązek.Były mąż nie ma prawa jazdy ja mam od roku,mam auto które kupiliśmy wspólnie będąc jeszcze małżeństwem twierdzi że ono jest jego bo przecież za nie zapłacił a nie mieliśmy rozdzielności majątkowej czy intercyzy pieniądze które mieliśmy były wspólne.Nie składałam wniosku o podział majątku bo nie chce tych pięniedzy.W wyroku sądu nie ma słowa o tym że to ja mam mu zawozić dziecko.Moje pytanie jest takie co on może mi zrobić jeśli odda mnie do sądu rodzinnego czy jego tłumaczenia że mu ograniczam widzenia bo mu go nie chce przywieść coś dadzą w sądzie?Czy mam się czegoś bać z jego strony?Jestem ugodowa nie chce więcej problemów wystarczająco długo bo przez 7 lat znęcał się nade mna i synem psychicznie wyzwiska kłótnie jego alkoholizm.Z góry dziękuję za odpowiedź.Pozdrawiam

Odpowiedzi prawników: