Witam serdecznie . Moje pytanie jest odnoście spraw alkoholowych . Rok temu dzielnicowy zgłosił mój wybryk alkoholowy do komisji do spraw uzależnień oddałam się leczeniu . Nie mam kuratora i nie było to również kierowane przez sąd oddałam się dobrowolnie nie miałam żadnych wizyt policji nie awanurorowalam się był to jeden wybryk . Wiem że komisja czuwa nade mną dwa lata . Chodzi mi głównie o to że inaczej człowiekowi przedstawiają a inaczej sprawa wygląda. Najpier mówili mi że leczenie będzie trwało pół roku następnie rok i tak też kontrakt podpisałam teraz mówiła mi że dwa lata . Co się stanie jeśli zakończę leczenie na własną rękę ? Co może zrobić mi komisja ? Dlaczego tak bez karnie przedstawiają ludzi oszukują ? Co można zrobić w takiej sytuacji pozdrawiam

Porady prawne z

Sprawy prywatne

Pozostałe sprawy prywatne

Wyjaśnienie sytuacji

Witam serdecznie . Moje pytanie jest odnoście spraw alkoholowych . Rok temu dzielnicowy zgłosił mój wybryk alkoholowy do komisji do spraw uzależnień oddałam się leczeniu . Nie mam kuratora i nie było to również kierowane przez sąd oddałam się dobrowolnie nie miałam żadnych wizyt policji nie awanurorowalam się był to jeden wybryk . Wiem że komisja czuwa nade mną dwa lata . Chodzi mi głównie o to że inaczej człowiekowi przedstawiają a inaczej sprawa wygląda. Najpier mówili mi że leczenie będzie trwało pół roku następnie rok i tak też kontrakt podpisałam teraz mówiła mi że dwa lata . Co się stanie jeśli zakończę leczenie na własną rękę ? Co może zrobić mi komisja ? Dlaczego tak bez karnie przedstawiają ludzi oszukują ? Co można zrobić w takiej sytuacji pozdrawiam