Kolizja

Porady prawne z

Sprawy prywatne

Wypadki, zdrowie

Wyjaśnienie sytuacji

Witam. Spodowodowałem kolizję rok temu. Kilka dni temu otrzymałem pismo z ubezpieczalni o zwrot pieniędzy, które zapłacili za naprawę auta poszkodowanego. Sytuacja wyglądała tak, oczywiście widziałem kamery na tym skrzyżowaniu, po kolizji zrobiły się od razu korki i nie chciałem blokować ruchu, a nie miałem miejsca by bezpiecznie się zatrzymać. Odjechalem tylko kilkaset metrów żebym mógł zawrócić. Zawrocilem i wróciłem na miejsce kolizji, ale kierowcy auta poszkodowanego już nie było. Na kamerach będzie widać, ze wróciłem po chwili na miejsce zdarzenia. Pojechałem wczoraj do ubezpieczalni żeby dowiedzieć się o co chodziło w tym piśmie z ubezpieczalni bo go nie rozumiałem. Pani z ubezpieczalni wszystko mi wytłumaczyła i spytała czy mam jakieś pismo z policji, że rzeczywiście nie uciekłem z miejsca kolizji. Nie posiadam takiego pisma, będąc na policji wszystko wyjaśniłem z policjantem i odebrałem mandat. Pani z ubezpieczalni powiedziała żebym udał się na komisariat i spróbował załatwić jakieś pismo/notatkę, że nie uciekłem z miejsca kolizji. Stąd moje pytanie, czy będę mógł otrzymać takie pismo z policji? Czy jest w ogole możliwość wydania mi takiego pisma/notatki? Pozdrawiam