Wniosek o przyjecie do domu pomocy spolecznej bez zgody uczestnika postepowania - ta osoba jest juz w prywatnym domu seniora . Czy to koniec sprawy?

Porady prawne z

Sprawy prywatne

Pozostałe sprawy prywatne

Wyjaśnienie sytuacji

Mieszkam od 40 lat we Francji. Od 40 lat jeżdżę tez do Polski prawie ze regularnie 1 do 2 razy w roku. W Polsce mam rodzinę i Mamę która ma 96 lat. Do 95 roku życia Mama była zupełnie normalna z tym ze nie pamiętała gdzie się podziały klucze , itd. Od tego roku jest o wiele gorzej. Nie wiem zupełnie w jaki sposób Mama znalazła się w obecności MOPR-u ale najwyraźniej chodziło tutaj z jej strony o pomoc w gotowaniu obiadów i zrobienie zakupów. Takie usługi istnieją tez we Francji gdzie angażuje się osobę która gotuje i robi zakupy w zamian za wynagrodzenie. Wiec do dzisiaj nic mnie nie niepokoiło . Ale dzisiaj, wiem ze MOPR „ bieżę pod swoja opiekę” osoby którym pomaga posyłając im opiekunkę; osobom samotnym i bez opieki. W rzeczywistości powoli ingeruje w ich życie prywatne ( zabronienie Mamie wychodzenia z domu mimo ogródka 600 m² ) a także ich mienie prywatne ( wymiana ogrzewania domu za pieniądze Mamy ale bez jej zgody, pomalowanie domu itd), niby w interesie tej starszej osoby …. co w rzeczywistości jest nadużyciem prawa. Pomijam szczegóły ale w styczniu tego roku wysłałam list do MOPR-u żeby się upewnić ze nie będzie z ich strony żadnej prośby do Trybunału o umieszczenie Mamy w Domie Pomocy Społecznej bo Mama nigdy nie chciała tam iść, tym bardziej ze jest właścicielem domu jednorodzinnego. MOPR odpowiedział pisemnie ze nie ma takiego przedsięwzięcia z ich strony. W 2016 roku zaproponowaliśmy Mamie mieszkać u nas we Francji i została u nas przez półtora roku jednak z czasem zaczęła się nudzić i tęsknic do Polski , potem płakać i na końcu prawie ze wymusiła swój powrót „ do domu”. Jej renta jest dość wysoka i ma dom wiec się zgodziliśmy na powrót na jakiś czas. Jednak COVID nie pozwolił nam ani pojechać do Polski ani w ogóle nic zrobić bo Francja była zamknięta i samoloty nie latały. A przejechać przez Niemcy do w ogóle nie ma co mówić . Od stycznia wiec się wzięłam za szukanie domu seniora prywatnego na dobrym poziomie i właściwie znalazłam go poza województwem poznańskim bo stan Mamy był coraz gorszy od czasu jak zmieniła lekarza i ten jej przepisał lekarstwa których nigdy dotąd nie brała. Ustaliliśmy ze opiekunka i szofer przyjadą zabrać Mamę z domu do Domu Seniora 15 czerwca. I tak się stało. Jakie nie było moje zdziwienie gdy moja kuzynka obecna przy odjeździe Mamy ( która Mama wcale nie rozpoznawała) znalazła list od Sadu Rejonowego zaadresowany do Mamy o którym nic nie wiedziałam. W tym liście z 07/06/2021 , Sędzia ustanawia : - posłanie mojej Mamy do Ośrodka Pomocy Społecznej poza jej wola , - ze jej osoba będzie broniona przez adwokata z urzędu wyznaczonego przez Dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej - dopuścić dowód z opinii biegłego lekarza psychiatry Michała Michałowskiego ze istnieją przesłanki z art. 39 ustawy o ochronie zdrowia psychicznego do przyjęcia Janiny Mis, bez jej zgody do domu pomocy społecznej a w szczególności, czy wskutek choroby psychicznej lub upośledzenia umysłowego Janina Mis jest niezdolna do samodzielnego zaspokajania podstawowych życiowych , potrzebuje stałej opieki i pielęgnacji. Moje pytania sa następujące : - czy ten WNIOSEK O PRZYJECIE DO DOMU POMOCY SPOLECZNEJ BEZ ZGODY UCZESTNIKA POSTEPOWANIA jest to decyzja sadu o której on powiadamia moja Mamę czy tez powołanie do sadu miedzy innymi lekarza psychiatry któremu Sad daje dwa miesiące ,,na sporządzenie notatki” ?. - czy mogę , ja , włączyć się do tej sprawy żeby przedstawić moje argumenty które wcale nie były wzięte pod uwagę czy nie mogę ? Nie zrobiłam jeszcze ubezwłasnowolnienia Mamy bo jestem jej jedyna córka. - w jaki sposób Sad odniesie się do domu Mamy ? MOPR przejmie ten dom na swoja własność ? - w jaki sposób Sad się odniesie do umieszczenia jej przez mnie w domu opieki prywatnej ? W domach społecznych płacenie za pobyt odbywa się w ten sposób 70% osoba która jest w tym domu reszta bliscy . Czy w domach prywatnych jest to samo ? Napisałam tez do Sadu Rejonowego ( poleconym) żeby uprzedzić ze Mama już jest w Domu Opieki tylko prywatnej a nie społecznej i poprosiłam o anulowanie tego wniosku. Nie mam odpowiedzi … Napisałam tez e- mail do MOPR – u prosząc o rachunki i oddanie mi wszystkich rachunków Mamy zabranych z domu. Tutaj tez nie ma żadnej odpowiedzi ! Napisałam także do pracownicy socjalnej która zajmowała się moja Mama – Pani Agata Lewandowska. Ona o niczym nie wie i nikogo nie zna, nawet swoich podwładnych którzy dla niej pracują – niewiarygodne! Odpowiedziała na pierwszy e – mail ale nie na drugi, a bardzo bym chciała żeby odpowiedziała. Właściwie nie wiem co teraz zrobić bo Mama jest w Domu Seniora ale nie wiem gdzie z tym wszystkim jestem i co mam robić dalej. Czy ta sprawa jest skończona czy nie ? Proszę o odpowiedz i bardzo dziękuje za pomoc; Lidia Hay