Wspólne finansowanie kredytu hipotecznego jednego z małżonków

Porady prawne z

Sprawy prywatne

Wyjaśnienie sytuacji

Dzień dobry. Jesteśmy z mężem rok po ślubie. Przed ślubem (ok 2 lata) mąż wziął kredyt hipoteczny na mieszkanie, w którym oboje mieszkamy i oczekujemy dziecka. Od początku wszystko finansujemy wspólnie. Wszystkie opłaty związane z kredytem, wpłata własna, ubezpieczenia itd. Wykończenie mieszkania również pokrywaliśmy wspólnie gdyż mieszkanie jest z rynku pierwotnego. Raty spłacamy ze wspólnego budżetu, mimo iż to mąż przelewa ratę z jego konta specjalnie utworzonego do tego kredytu. Jednym słowem wszystkie wydatki związane z mieszkaniem męża pokrywamy wspólnie. Kredyt zaciągnął tylko mąż ponieważ ja na tamta chwilę nie miałam stałej umowy o pracę i to obniżało możliwości kredytowe. Niemniej jednak chciałabym w jakiś sposób być uwzględniona w prawach własności do lokalu by mieć jakiekolwiek zabezpieczenie na wszelki wypadek (rozwód, rozstanie). Proszę o radę, co w takiej sytuacji można zrobić. Czy są jakieś możliwości dopisania drugiej osoby do własności niespłaconego jeszcze mieszkania? Czy muszę dołączyć do kredytu? Czy mąż może zapisać mi jakąś część bez dopisywania mnie do kredytu? Mieszkanie w dużej mierze jest jeszcze własnością banku gdyż kredyt został rozłożony na 30 lat. Wolelibyśmy uniknąć rozwiązania z dopisywaniem mnie do kredytu. Jakie są inne możliwości aby obie strony były uwzględnione? Dodam, że mąż rozumie i popiera to, że chciałabym formalnie być także uwzględniona w prawach do lokalu.